Rowery elektryczne w ostatnich latach stały się niezwykle popularne. Można spotkać je nie tylko na ulicach miast, ale również w terenie. Wielu fanów jazdy trekkingowej czy MTB przesiada się właśnie na elektryki. Ich zalety są powszechnie znane, jednak wątpliwości pojawiają się, jeśli chodzi o przepisy. Rower elektryczny to wciąż rower? Czy może już inny typ pojazdu? Sprawdź, co trzeba wiedzieć przed wyruszeniem w trasę.
Rower elektryczny – czym dokładnie jest?
Rowery elektryczne to wciąż nowość na polskich drogach. Stąd wiele osób zastanawia się, jakie przepisy ich dotyczą i czy takim sprzętem można poruszać się dokładnie tak samo, jak na standardowym jednośladzie.
Przede wszystkim warto odpowiedzieć na pytanie, czy rower elektryczny jest pojazdem mechanicznym. Tutaj sprawa jest stosunkowo jasna. Przepisy wprost określają, że pojazd mechaniczny to taki, który jest napędzany silnikiem.
W przypadku rowerów elektrycznych bateria i układ napędowy stanowią jedynie wsparcie dla rowerzysty, a nie jedyne źródło, które wprawia pojazd w ruch. Główny napęd w rowerze elektrycznym wciąż stanowi siła mięśni jego użytkownika.
Dlatego można jednoznacznie stwierdzić, że rower elektryczny z silnikiem wspomagającym jazdę nie jest pojazdem mechanicznym. Nie dotyczą go zatem przepisy związane z takimi środkami transportu (w przeciwieństwie na przykład do skutera czy motoroweru.)
Niezależnie od tego, czy wybierzesz miejski model FISCHER Cita 3.2i, czy jesteś fanem jazdy w terenie na FISCHER MONTIS 5.0i, dotyczą Cię takie same zasady, jak podczas poruszania się na standardowym jednośladzie bez wspomagania.
Czy rower elektryczny trzeba rejestrować?
Planujesz zakup roweru elektrycznego? Przepisy 2022 i 2023 jasno określają, czy taki pojazd należy zarejestrować w urzędzie. To ważna kwestia, ponieważ obowiązek rejestracyjny wiąże się między innymi z:
-
opłatami,
-
wyrobieniem tablic rejestracyjnych,
-
zakupem polisy OC,
-
koniecznością wykonywania badań technicznych pojazdu.
Czy e-bike podlega takim przepisom? To zależy od tego, z jakim typem jednośladu ma się do czynienia. Ważne jest przede wszystkim, jaki silnik do roweru elektrycznego został zainstalowany.
Pod tym względem rozróżnia się dwa rodzaje pojazdów.
-
Pedelce (z ang. pedal electric cycle) – to rowery elektryczne z silnikiem wspomagającym jazdę. Ich prędkość wynikająca z dodatkowego napędu nie przekracza 25 km/h (np. FISCHER VIATOR 1.0 GENTS). Takich jednośladów nie trzeba rejestrować i dotyczą ich identyczne przepisy, jak rowerów bez układu elektrycznego. To najczęściej spotykane modele na polskich drogach.
-
S-pedelce (z ang. speed pedal electric cycle), czyli rowery z jednostką elektryczną o zwiększonej mocy, które mogą się poruszać za pomocą silnika z prędkością do 45 km/h. Takie pojazdy są traktowane jak motorowery i wymagają zarejestrowania.
Czy zatem rower elektryczny trzeba rejestrować? Tak, jeśli jego moc przekracza 250 W, a prędkość 25 km/h. Jeśli te parametry są niższe, nie ma takiej konieczności.
Warto jednak mieć świadomość, że najpopularniejsze rowery dostępne w sprzedaży to standardowe pedelce, czyli modele z silnikiem wspomagającym, niepodlegające obowiązkowi rejestracyjnemu. Idealnie sprawdzają się do jazdy po mieście oraz w trudniejszym terenie, jak np. FISCHER EM 1726 przeznaczony do uprawiania MTB.
Wszystkie rowery w ofercie firmy FISCHER to pedelce i żaden z nich nie wymaga rejestracji.
Kto może jeździć rowerem elektrycznym i gdzie może to robić?
Roweru elektrycznego typu pedelec, czyli z silnikiem wspomagającym o mocy do 250 W, dotyczą takie same zasady jak zwykłego jednośladu bez napędu elektrycznego. To oznacza, że legalnie może się nim poruszać każda osoba, która ukończyła 18 lat. Młodsi rowerzyści muszą mieć kartę rowerową. Jeśli jej nie mają, nie mogą wsiadać na e-bike.
Rowerem elektrycznym można się poruszać w tych samych miejscach, w których jest dozwolona jazda na dwóch kółkach bez wspomagania. Są to przede wszystkim ścieżki rowerowe i kontrapasy wyznaczone na ulicach. Jeśli taka infrastruktura jest niedostępna na danym odcinku, rowerzysta powinien jechać drogą – tak jak samochody.
Warto pamiętać, że żadnym rowerem, zarówno elektrycznym, jak i zwykłym, nie można poruszać się po chodnikach (poza wyjątkowymi sytuacjami opisanymi w kodeksie drogowym). Za jazdę po obszarach wyznaczonych dla pieszych grożą wysokie mandaty.
Zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a rower elektryczny
Sporo wątpliwości dotyczy tego, czy mając zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, można poruszać się rowerem elektrycznym. Przede wszystkim warto sięgnąć do początku tego tekstu, gdzie zostało opisane, czy e-bike jest pojazdem mechanicznym, czy nie.
Jeśli masz standardowy rower elektryczny typu pedelec, na przykład FISCHER CITA 6.0i, to zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na pewno go nie dotyczy. Taki jednoślad nie kwalifikuje się do tej kategorii, ponieważ silnik pełni w nim jedynie funkcję wspomagającą.
Jeśli natomiast masz zamiar jeździć na s-pedelcu o mocy powyżej 250 W, to złamiesz omawiany zakaz. Takie rowery są w świetle prawa pojazdami mechanicznymi, a więc obostrzenia dotyczą również ich.